Większość z Was z pewnością kiedyś próbowała soków FORTUNA KAROTKA.
To zdrowe soki, które w swoim składzie mają głównie marchew.
Ostatnio powstała nowa seria ze składnikami funkcjonalnymi - FORTUNA KAROTKA PLUS.
Uwielbiam marchwiowe soczki, więc bardzo się cieszę, że akurat zostałam ambasadorką tej kampanii.
Do spróbowania otrzymałam 4 smaki.
Każdy z nich ma dodatkowo inny funkcjonalny składnik:
- wysoka zawartość witamin A, C, E
- zielona herbata, która ma właściwości antyoksydacyjne
- aloes, wspierający zdrowy wygląd skóry
- len, który pomaga w utrzymaniu prawidłowej masy ciała
- błonnik, którego niestety nie dane mi było spróbować
Co ważne, soki nie zawierają cukru!
Brak cukru wyraźnie odczuwa się w smaku.
Dla wielbicieli słodkich napoi raczej nie polecam.
Soki są bardzo marchwiowe - jak dla mnie mają zbyt zbliżone do siebie smaki.
Właściwie każdy smakuje tak samo.
Patrząc na skład, dodatkowych składników jest niestety bardzo mało!
Ekstrakt z lnu to zaledwie 0,8%, zielonej herbaty 0,2%, a aloesu jest tylko 0,024%!
Może dlatego nie są wyczuwalne w smaku.
Tutaj nasuwa się pytanie, jak mamy odczuć pozytywne działanie składników funkcjonalnych, skoro jest ich tak mało?
Chyba tylko za pomocą efektu placebo...
Reszty składu można pozazdrościć - soki zawierają same przeciery owocowe i wodę.
Ogólnie FORTUNA KAROTKA PLUS zasługuje na dobrą ocenę.
Soki nie są przesłodzone, mają dobry skład.
Oprócz tego są odpowiednio gęste!
Na minus niestety znikoma ilość składników funkcjonalnych.
A przecież o to właśnie chodzi najbardziej w napojach, sądząc po opakowaniu.
Cena to ok. 4,59zł/1l
A Wy próbowaliście już nowej FORTUNY?
Podzielcie się wrażeniami w komentarzach ;)
Muszę spróbować :) lubię takie soczki
OdpowiedzUsuńbardzo wyróżniają się na tle podobnych soków, w szczególności brakiem cukru :) polecam spróbować!
OdpowiedzUsuńDobre są te soki, a to, że nie mają cukru to zdecydowanie zaleta! Przetestujesz może coś z innej branży niż spożywcza? :)
OdpowiedzUsuńhmmm... no pewnie! Jak tylko znajdę coś godnego uwagi :)
UsuńLubię tego typu soki bez cukru, więc na pewno by mi zasmakowały - aczkolwiek dodatek prozdrowotnych składników jest śmiesznie mały! ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie to mnie martwi ; ( podejrzewam, że nic nie zdziałają... ale mimo to warto spróbować ;)
UsuńSoki marchwiowe bardzo lubię aczkolwiek tylko takie własnoręcznie wyciskane bo wtedy wiem co naprawdę piję. Te jeżeli mają dodatkowe składniki, które mają wpływać na ich zwiększoną zdrowotność to fajnie ale przypuszczam, że to jedynie chwyt marketingowy biorąc pod uwagę ich niewielki udział w tych sokach...
OdpowiedzUsuńNie próbowałam tych soków. Jak to się dzieje, że tak często zapraszają Cię do testów?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fit-healthylife.blogspot.com
podpisuje się pod pytaniem ;) na początku pomyślałam, że obrabowałaś warzywniak :D
UsuńTo akurat kampania zorganizowana przez streetcom.pl , do której się zgłosiłam ;)
UsuńNarobiłaś mi smaka, bo uwielbiam soki z marchewką :) Miłego testowania i próbowania :)
OdpowiedzUsuń