Wspominałam ostatnio na facebooku o udziale w nowej kampanii Streetcom.
Tym razem testowanie dotyczy ketchupu.
To produkt, którego używa chyba każdy - szczególnie latem, kiedy częściej grillujemy.
Już z zewnątrz, paczka wyglądała zachęcająco.
W środku znalazłam 8 słoiczków z ketchupem łagodnym i drugie tyle z pikantnym.
Akurat pakowałam się na weekendowy wypad w góry, więc zabrałam do testowania oba smaki.
Ketchup zniknął w mgnieniu oka. Smakował nie tylko mi, ale wszystkim, którzy go próbowali!
Miedzychód ma wyraźny pomidorowo-warzywny smak.
Pomidory czuć w konsystencji, ketchup jest gęstą i zwartą masą.
Nie jest to zwykła rozwodniona pomidorowopodobna papka, a prawdziwy ketchup.
Bardzo podobny do tego domowego, który kilka razy przyrządzałam.
Jeżeli miałabym wybrać pomiędzy łagodnym, a pikantnym - wybieram ten drugi.
Nie jest bardzo ostry, a lekko pikantny, idealny.
Łagodny ma bardzo przyjemny, słodki posmak.
Jestem skłonna też uwierzyć w to, że rzeczywiście nie zawiera konserwantów.
Skład też ma bardzo dobry: pomidory (158g na 100g produktu), woda, warzywa (marchew, seler, cebula - 21,4%),
cukier, ocet spirytusowy 10%, skrobia modyfikowana, sól, przyprawy.
Moje pierwsze wrażanie? Pycha! Międzychód nadaje się do wszystkiego.
Pasuje do pizzy, do kanapek, do grilla, czy jako dodatek do mięs, a nawet baza do marynaty.
Dla mnie smakiem przebija mój ulubiony dotąd ketchup Pudliszki.
Skład też ma o niebo lepszy!
Polecam wszystkim, do wszystkiego :)
ZAPRASZAM DO OBSERWOWANIA:
Te słoiczki prezentują się fantastycznie! Chętnie bym wykorzystała jeden. :-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jest w słoiczkach, a nie w butelkach do wyciskania :) Moim faworytem zawsze był Pikantny Kotlin lub Tortex i chyba czas wypróbować tę nowość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
W butelkach do wyciskania też są, ale ja wokę słoiczki :)
Usuńlepszy niż pudliszki!? niemożliwe!? Widzę, że masz parę na zbyciu, daj parę :D Lubię też kotlin ^^ Zresztą kto nie lubi ketchupu? :D Choć te czasami co dają jako ddodatek w barach... brrr...
OdpowiedzUsuńChyba nie próbowałam go
OdpowiedzUsuńwarto spróbować :)
UsuńOch tak ! :) To by się jadło ;) Zdecydowanie poczułam, że to czas na obiad!
OdpowiedzUsuńU nas ketchup może z dobre pół roku leżeć w lodówce, także taka paczka służyłaby nam kilka lat xD
OdpowiedzUsuńChyba muszę się skusić na taki ketchup, choć nie pamiętam, abym ostatnio widziała w jakimś sklepie.
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc ja też ich jeszcze nie widziałam w sklepie, ale koleżance udało się kupić, więc są już dostępne :)
UsuńJa jestem uzależniona od ketchupu, jem go na tony! :D Ten ma bardzo ładny skład...muszę go w sklepach poszukać!
OdpowiedzUsuńketchup najlepszy do wszystkiego! :)
UsuńNie próbowałam tego ketchupu :)
OdpowiedzUsuń